Witam.
Chciałabym wraz z 2 letnim synkiem, zacząć nowe lepsze życie z dala od mojego byłego narzeczonego, marynarza alkoholika. Podjęłam trudną, aczkolwiek właściwą decyzję, by go w końcu zostawić, ale potrzebuję pomocy finansowej by móc wynająć mieszkanie i jakoś przeżyć. W tej chwili mieszkam kątem u kuzynki. Prace zaczynam od poniedziałku, ale wiadomo że wyplata dopiero za miesiac. Jedyne co mam, to zasiłek 500+.
Załozylam zrzutkę : https://zrzutka.pl/d5zepe
Każdemu kto wpłaci choćby złotówkę, serdecznie dziękuję
Jakakolwiek pomoc jest na wagę złota. W razie pytań, proszę pisać na maila.
pozdrawiam